Cztery argumenty na rzecz izolacji domu


Cztery argumenty na rzecz izolacji domu
2024-06-03
Czy można zyskać pieniądze, zrobić coś dobrego dla siebie i jednocześnie coś ważnego dla innych? Owszem, da się to wszystko osiągnąć, przeprowadzając efektywną termoizolację domu.

Zacznijmy od podstaw. Żeby ogrzać dom, trzeba wyprodukować ciepło, a do tego potrzebna jest energia. Ciepło jest ulotne - dosłownie i w przenośni. Im więcej ciepłego powietrza „ucieknie” z budynku, tym więcej trzeba go na nowo „produkować”. I tu wkracza termoizolacja, bo lepiej, by ciepło w miarę możliwości zostawało wewnątrz. Ułożenie warstwy izolacyjnej, np. ze styropianu, który jest najpopularniejszym materiałem izolacyjnym, do tego właśnie prowadzi - ma być tamą, która zatrzyma ciepło w pomieszczeniach.

Przeczytaj również:

Po pierwsze - niższe rachunki

Im więcej ciepła zostaje w domu, tym mniej energii potrzeba do jego wyprodukowania. Oszczędność jest zatem wymiernym i niekwestionowanym skutkiem termoizolacji. Ostatnie lata bardzo wyraźnie pokazały, jak bolesne mogą być problemy z pozyskiwaniem energii. Doświadczyliśmy wszystkiego - od braku węgla po widmo podwyżek cen prądu i gazu - tak dużych, że rząd regulował ich wysokość administracyjnie.

„Koszty utrzymania domu zazwyczaj są dużą częścią rodzinnych budżetów, szukanie oszczędności jest więc teraz najczęściej pierwszym powodem, dla którego nasi klienci szukają efektywnej i skutecznej termoizolacji” - mówi Dariusz Pruszkowski, doradca techniczny w firmie Styropmin produkującej styropian.

Po drugie - rewolucja w ogrzewaniu

Równolegle do rosnącej świadomości na temat ogrzewanie zwiększa się wiedza o sposobach pozyskiwania i wykorzystywania energii. Poszukiwanie tańszej energii, która zastąpi energię ze źródeł kopalnych (to przede wszystkim węgiel, ale też gaz, czy ropa), skłania do sięgania po odnawialne źródła energii (OZE). Stąd popularność przydomowych instalacji fotowoltaicznych. Ale - im dalej w las, tym więcej drzew. Okazuje się, że wyprodukowaną energią trzeba dobrze zarządzać - w skrócie: skoro już produkujemy energię, to lepiej ją na bieżąco wykorzystywać, zwłaszcza gdy nie mamy możliwości magazynowania.

Jednym ze sposobów na wykorzystanie wyprodukowanej energii jest wykorzystanie jej do ogrzewania domu. I tu pojawia się coraz popularniejsze combo: fotowoltaika + pompa ciepła. Ale jest i haczyk: zamontowanie instalacji PV i pompy ciepła, ale bez termoizolacji to pułapka. Zdarza się, że w takiej sytuacji koszty ogrzewania nie tylko nie maleją, ale wręcz rosną.

Skala z jednej strony zainteresowania pompami ciepła, a z drugiej rozczarowania efektami ich montażu skłoniła Ministerstwo Klimatu i Środowiska do zmiany zasad programu Czyste Powietrze. Już od czerwca dofinansowanie do montażu pompy ciepła będą mogły otrzymać tylko te urządzenia, które znajdą się na urzędowej liście zielonych urządzeń i materiałów (lista ZUM). Można ją sprawdzić na stronie Instytutu Ochrony Środowiska. Cel: montaż tylko pomp ciepła o odpowiedniej jakości.

Ponadto, i to jest ważniejsze z punktu widzenia termoizolacji domu, według nowych zasad rządowego programu będzie można otrzymać dofinansowanie (do 1200 zł) na przeprowadzenie audytu energetycznego domu. W uproszczeniu audyt daje odpowiedź, w jakiej skali i jakimi drogami ciepło ucieka z budynku. Jest więc mapą, według której projektuje się potem termomodernizację.

Jeśli więc chcemy mieć zieloną energię i zielone ogrzewanie, najpierw upewnijmy się, że dom jest odpowiednio docieplony. A jeśli nie, zróbmy lub poprawmy termoizolację.

Po trzecie - ekologia

Odchodzenie od energii ze źródeł kopalnych na rzecz tzw. zielonych źródeł to nie tylko kwestia rachunków, ale również ekologii, dbałości o środowisko i przeciwdziałania kryzysowi klimatycznemu. Do tego przecież odnosi się potoczna nazwa OZE, czyli zielone źródła, zielona energia.

„Myślenie o tym, jak mamy sobie radzić z kryzysem klimatycznym szybko ewoluuje. Jeszcze stosunkowo niedawno uwaga opinii publicznej skupiała się na węglu. Kiedy w kontekście ogrzewania mówiliśmy o wymianie kopciuchów, na myśl przychodził głównie węgiel. Teraz już wiemy, że nawet wymiana np. na piec gazowy nie jest rozwiązaniem. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że trzeba sięgnąć po pompę ciepła, a to oznacza, że termoizolacja jest niezbędna” - wskazuje Dariusz Pruszkowski.

Ekologiczny argument na rzecz izolacji cieplnej to więc nie tylko mniejsze zużycie energii (mniej energii potrzeba do wyprodukowania ciepła, bo nie ucieka ono na zewnątrz), ale konieczny element przechodzenia na prawdziwe zielone źródła ciepła.

Po czwarte - komfort mieszkania

Dobrze ocieplony i wentylowany dom, o stabilnej temperaturze, to po prostu wygodne miejsce do życia. Żadnego „ciągnięcia” od piwnic, zimnych przeciągów, czy okien zatkanych kocem (brzmi nieprawdopodobnie?, a jednak - nadal się zdarza). Ciepły i suchy dom ma w sobie coś, co buduje poczucie bezpieczeństwa. I tego konkretnego związanego np. ze zdrowiem (ryzyko wilgoci to również ryzyko rozwoju grzybów i pleśni).

I tego ulotnego, kojącego. I pomyśleć, że może nam w tym pomóc odpowiednia warstwa styropianu…



Nadesłał:

BestBrands

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl