Za niska zdolność kredytowa? To da się zmienić.
Jednym z podstawowych warunków uzyskania kredytu hipotecznego jest posiadanie zdolności kredytowej. Na jej wysokość składa się wiele czynników – od dochodów zaczynając, na kosztach utrzymania kończąc. Co zrobić jednak, gdy wyliczona zdolność kredytowa jest za niska? Czy można ją poprawić?
Do obliczania zdolności kredytowej brana jest pod uwagę wysokość naszych dochodów oraz posiadanych zobowiązań, zarówno w postaci zaciągniętych kredytów, jak i posiadanych limitów w koncie i na kartach kredytowych. Doradca kredytowy na podstawie powyższych informacji oraz źródła uzyskiwania dochodów, może określić zdolność kredytową w poszczególnych bankach. A co jeżeli wychodzi nam za mało? Czy można „popracować" nad swoją zdolnością kredytową?
Spłacaj raty w terminie
Jeżeli wiemy, że niedługo będziemy starali się o kredyt hipoteczny, to pamiętajmy, żeby płacić wszelkie rachunki i raty kredytu w terminie. Jeżeli zdarzą się opóźnienia powyżej 30 dni w spłacie dotychczasowych kredytów, to niestety nasza wiarygodność i wartość jako klienta dla banku spada.
- Przed pójściem do banku, przypomnijmy sobie wszystkie kredyty i pożyczki zaciągnięte w ostatnim czasie - tłumaczy Katarzyna Dmowska z ANG Spółdzielni Doradców Kredytowych - My możemy już odetchnąć, bo spłaciliśmy wszystkie należności, ale bank mógł jeszcze nie zdążyć zaraportować tego faktu do Biura Informacji Kredytowej - źródła informacji każdego banku przy ocenie zdolności kredytowej klienta. To właśnie z BIK-u analityk czerpie wiedzę o posiadanych zobowiązaniach i weryfikuje zebrane informacje z tym, co zeznaliśmy we wniosku kredytowym, ale też dowiaduje się, jak solidnie spłacaliśmy zobowiązania do tej pory. W celu uniknięcia niepotrzebnych niespodzianek, warto wcześniej wyciągnąć bezpłatny raport z BIK-u na nasz temat. Jeżeli widnieją w nim zobowiązania już pospłacane, możemy skompletować niezbędne zaświadczenia, jeżeli są opóźnienia - mamy szansę wyjaśnić to z bankiem, który te opóźnienia zgłosił i przygotować wyjaśnienia dla nowego banku.
Pozbądź się zbędnych obciążeń i powalcz o dodatkowe pieniądze
Należy także przeanalizować swoje obecne zobowiązania. Może kredyt, którego rata negatywnie wpływa na naszą zdolność kredytową, uda się spłacić przed czasem. Jeżeli kwota pozostała do spłaty jest już niewielka, to warto. Jak przekonują eksperci z ANG Spółdzielni Doradców Kredytowych, uregulowanie kilku ostatnich rat, może mieć decydujące znaczenie przy decyzji o przyznaniu nam kredytu hipotecznego. Warto także w miarę możliwości zrezygnować z kart kredytowych i limitów na koncie - wszystko to obniża naszą zdolność kredytową.
- Pomyślmy także o dodatkowych możliwościach zarobkowania. Jeżeli nasze pasje można przekuć w zajęcie zarobkowe i dysponujemy czasem, aby się tym zająć, to jesteśmy w stanie w łatwy i przyjemny sposób poprawić swoją zdolność kredytową - przekonuje Katarzyna Dmowska. -Przypomnijmy sobie także, czy szef nie obiecywał nam ostatnio podwyżki lub awansu - chęć wzięcia kredytu hipotecznego jest idealną okazją do przypomnienia mu o złożonych obietnicach. A może masz możliwości na lepiej płatną pracę, tylko brakowało Ci odwagi i z wygody tkwisz ciągle w tej samej słabo opłacanej pracy? Własne nowe mieszkanie to dobra motywacja do podjęcia nowych wyzwań.
Znajdź wspólnika
Jeżeli żadna z tych opcji nie wchodzi w rachubę, to pozostaje jeszcze współkredytobiorca. Może nim być osoba nawet formalnie nam obca. Pamiętajmy tylko, że będzie ona policzona jako drugie gospodarstwo domowe, czyli od waszych dochodów zostaną odjęte podwójnie koszty utrzymania. Jeżeli jednak zamierzamy prowadzić z tą osobą wspólne gospodarstwo, to wówczas jest to tylko dodatkowa osoba w Twoim gospodarstwie.
- Najważniejsze, o czym musimy jednak pamiętać przy procesie ubiegania się o kredyt hipoteczny, to nieukrywanie niczego. Jeżeli boimy się, że nie przedstawimy w banku odpowiednich zaświadczeń, to lepiej skorzystać z pomocy doradcy kredytowego. Taka osoba wie, jakie zadawać pytania i „wyciągnie" z nas wszystkie niezbędne informacje. Pamiętajmy, że doradca chce nam pomóc w uzyskaniu kredytu, dlatego możemy mieć pewność, że nie będzie działał na naszą niekorzyść. Poza tym, bez względu na to, z jakiego źródła pochodzą nasze dochody, musimy je udokumentować zarówno odpowiednimi zaświadczeniami, kopiami umów i rachunków, jak i wpływami na konto - dodaje Katarzyna Dmowska.
Nadesłał:
brandscope
|