A JEŚLI TARAS JEST NAD GARAŻEM...
Taras nad garażem czy jakimkolwiek innym pomieszczeniem jest rozwiązaniem tyle popularnym, ile problematycznym.
Z jednej strony jest zwyczajnie najprostszym rozwiązaniem pozwalającym na zagospodarowanie dachu garażu przylegającego do budynku mieszkalnego. Z drugiej - owa prostota dotyczy tylko kwestii projektowych i koncepcyjnych.
Już na etapie wykonawstwa zaczynają się przysłowiowe schody. Ten spory fragment płaskiego dachu trzeba przecież niezwykle skutecznie zaizolować zarówno termicznie (co w sumie prostsze) jak i przeciwwodnie (co już zdecydowanie bardziej skomplikowane). W dodatku tak zaizolowaną powierzchnię trzeba jeszcze wykończyć tak, aby spełniała wymagania użytkowe. To z kolei niesie ze sobą ryzyko uszkodzenia z takim trudem położonej izolacji przeciwwilgociowej. I koło (przynajmniej w podejściu tradycyjnym, z tarasem wykończonym kaflami) się zamyka.
Błędów można uniknąć
Podstawową bolączką wszelkich wykonywanych metodami nieco bardziej tradycyjnymi tarasów na stropach są trudności wykonawcze i związane z nimi błędy. Mogą one mieć różne źródła, skutek jednak zawsze jest jeden: nieszczelna warstwa izolacji przeciwwilgociowej prowadząca do zawilgocenia stropu i jego erozji, oraz do zawilgocenia pomieszczeń znajdujących się pod stropem. Może to wynikać ze źle przygotowanego podłoża, błędnie dobranych materiałów, wadliwie wykonanej warstwy izolacji lub zwykłych uszkodzeń mechanicznych warstwy izolacyjnej powstałych podczas dalszych prac. Pośrednim powodem jest tu więc z jednej strony bardzo duży stopień skomplikowania prac, a z drugiej fakt, że zastosowanie płytek terakotowych klejonych do podłoża bardzo zawęża ilość możliwych do zastosowania materiałów izolacyjnych, eliminując z użycia te najskuteczniejsze jak membrany dachowe czy powłoki bitumiczne. A gdyby podejść do tarasu nieco inaczej? W zasadzie nic odkrywczego, technologie znane i stosowane od lat - wszystko jest kwestią detali.
Stropodach odwrócony
Pierwszym pomysłem jest stropodach odwrócony. W wersji tradycyjnej wykańczany warstwą żwiru lub też zielenią dachową, pełniącymi jednocześnie funkcję warstwy dociskowej. W każdym wypadku użytkowanie tej nawierzchni jako tarasu jest mocno utrudnione. A gdyby do jej wykończenia użyć kostki brukowej? Pomysł jest banalnie prosty, wystarczy na warstwie żwiru ułożyć geowłókninę, na tym podsypkę piaskową i tradycyjnie ułożony bruk. Istotne w tym wypadku są wysoko przepuszczalne fugi (a więc tradycyjne z płukanego piasku). Rozwiązanie skutkuje oczywiście nieco większą grubością całkowitą przegrody, jednak zapewnia szczelną, bezpieczną nawierzchnię, w dodatku bardzo prostą do demontażu w razie konieczności ewentualnych napraw czy modyfikacji.
Taras wentylowany
Drugą możliwością jest nawierzchnia wentylowana wykonana z płyt tarasowych ułożonych na regulowanych wspornikach. Umożliwia to w zasadzie dowolny wybór materiału izolacyjnego, a więc jednocześnie eliminuje praktycznie wszystkie wady tarasów na stropach. Jedynym pozostającym wymaganiem technicznym jest właściwe ukształtowanie spadków, tak aby możliwe było odprowadzenie wody deszczowej z powierzchni tarasu. Warto przy tym pamiętać, że w wypadku tarasu wentylowanego woda spływa pod jego powierzchnią, a nie po niej. Taki układ daje jeszcze jedną ogromną zaletę – nie wymaga stosowania kilkucentymetrowego progu przed drzwiami tarasowymi. A dokładniej rzecz ujmując – próg pozostaje, ale poniżej nawierzchni tarasu. Możemy więc w banalnie prosty sposób uzyskać wrażenie podłogi płynnie i bez żadnych uskoków przechodzącej w taras, tym istotniejsze im większa jest szerokość przejścia.
Technologia tarasu wentylowanego doskonale nadaje się również do naprawy istniejących nieszczelnych tarasów na dachach, wykonanych w sposób tradycyjny przy pomocy płytek ceramicznych układanych na warstwę izolacji przeciwwilgociowej. Tradycyjną metodą naprawy byłoby zerwanie wszystkich warstw aż do konstrukcji stropu (najczęściej w wyniku działania wody i mrozu w warstwach wykończeniowych nie ma już co ratować) i ułożenie ich od nowa. Pomijając pracochłonność i koszt takiego rozwiązania, jest ono obarczone dokładnie taką samą groźbą błędu jak przed naprawą. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że w dużej części jest to tylko forma odroczenia wyroku. Tymczasem stosując technologię tarasu wentylowanego wystarczy w tym wypadku położyć na istniejące kafle nową warstwę izolacji przeciwwilgociowej i na niej ułożyć nową powierzchnię posadzki. Trzeba tylko pamiętać aby taką naprawę wykonywać przy ciepłej i suchej pogodzie, tak, aby nieszczelny taras zdążył przeschnąć. Nowa izolacja nie jest już powłoką nakładaną na beton za pomocą pędzla czy natryskiwaną (a to właśnie sposób aplikacji jest najczęściej powodem powstawania nieszczelności), ale folią lub membraną rozwijaną z rolki, której szczelność gwarantuje producent. Dodatkowo jeśli w czasie eksploatacji izolacja zostanie jednak uszkodzona, jej naprawa będzie polegać wyłącznie na podniesieniu płyt tarasowych nad uszkodzonym miejscem, załataniu go i ponownym ułożeniu płyt. Jedynym ograniczeniem jest tu konieczność posiadania odpowiedniego zapasu wysokości od powierzchni starego tarasu do spodu drzwi na niego prowadzących.
Bardziej szczegółowe informacje na temat wykonania tarasu nad garażem można znaleźć na stronie https://kostkabrukowa.buszrem.pl/projects/taras-nad-garazem/ |
A: Nawierzchnia brukowana na stropodachu odwróconym (rys. Buszrem)
-
Kostka brukowa fugowana płukanym piaskiem
-
Podsypka piaskowa
-
Geowłóknina
-
Żwir - warstwa dociskowa stropodachu odwróconego
-
Izolacja termiczna
-
Membrana przeciwwodna
-
Płyta stropowa
B: Nawierzchnia wentylowana na tradycyjnym stropodachu niewentylowanym (rys. Buszrem)
-
Płyty tarasowe
-
Szczelina wentylacyjna i wsporniki
-
Izolacja przeciwwilgociowa
-
Wylewka betonowa - warstwa dociskowa
-
Izolacja termiczna
-
Płyta stropowa
p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120%; }a:link { } td p { margin-bottom: 0cm; }p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120%; }a:link { }
Nadesłał:
nota bene
|