Zazwyczaj najwięcej uwagi zapobieganiu wilgoci poświęcamy, projektując fundamenty. Wiadomo, to od ziemi idzie zimno. I choć wiele w tym prawdy, fundamenty, piwnice czy podłoga na gruncie nie są jednymi elementami domu, które trzeba ocieplać z uwzględnieniem ryzyka zawilgocenia.

Jak miło szumi deszcz na dachu

Bezpośrednio na działanie wody wystawiony jest dach. Musi być tak zaprojektowany, by woda z deszczu czy pośniegowa nie zalegała na nim. „Wzywaniem są zatem coraz popularniejsze dachy płaskie. Tu niebagatelne znaczenie ma wybór odpowiedniego dla tego rodzaju dachu systemu izolacji termicznej” – wskazuje Dariusz Pruszkowski, doradca techniczny w firmie Styropmin.

O co chodzi? Dach płaski z nazwy tak naprawdę musi mieć lekki spadek. Można go uzyskać już w konstrukcji dachu, ale wygodniejsze jest zastosowanie przeznaczonych do izolacji dachów płaskich płyt styropianowych z odpowiednim spadkiem. Styropmin projektuje system płyt spadkowych dla konkretnego domu na podstawie dostarczonych przez właściciela rzutów dachu. Na takim rzucie musi być zaznaczony sposób odwadniania. Potrzebna jest też informacja o projektowanym spadku. Na tej podstawie powstaje dokumentacja techniczna i wycinane są elementy styropianowe, które następnie trafiają do właściciela domu gotowe i oznakowane wraz z instrukcją montażu.

„Można powiedzieć, że systemy dachowe to za każdym razem indywidualny projekt dopasowany do potrzeb konkretnego domu. Niezmiennie natomiast jest to system, który zapewnia skuteczne odprowadzanie wody. Nie ma mowy o jej zaleganiu czy spiętrzeniu, więc bez stresu możemy się oddać kojącej muzyce deszczu na dachu” – mówi Dariusz Pruszkowski.

Pada też na balkon

„Tarasy, balkony, a nawet loggie to także są niejako otwarte elementy domu, narażone na działanie deszczu i śniegu. Im bardziej konstrukcja jest wysunięta poza obrys budynku, tym to ryzyko jest większe” – podkreśla doradca techniczny w firmie Styropmin.

Oczywiście, taras, który leży blisko gruntu, będzie miał inną charakterystykę niż loggia – zadaszona i schowana w obrysie domu, ale mają bardzo ważne cechy wspólne. Po pierwsze są to elementy, które przełamują płaszczyznę ściany. Łączenia w konstrukcji oznaczają, że także izolacje termiczna będzie musiała być odpowiednio i precyzyjnie łączona w tych miejscach. Po drugie są „na zewnątrz”, zatem poprzez nie może się przedostawać zimno i wilgoć.

„Do ocieplania tego typu miejsce należy stosować płyty styropianowe, która mają zwiększoną odporność na wilgoć. W Styropminie jest specjalny styropian o nazwie Hydromin. Zdecydowaliśmy się na taką nazwę, by podkreślić przeznaczenie tego materiału – do wszystkich miejsc, na które może oddziaływać woda z różnych źródeł” – wyjaśnia Dariusz Pruszkowski.

Gra o wysoką stawkę

Przeciwdziałanie wilgoci w domu to nie jest tylko kwestia komfortu życia. Stawka jest znaczenie wyższa, w grę wchodzi bowiem zdrowie domowników. Jeśli dojdzie do zawilgocenia, powstają sprzyjające warunki do rozwoju szkodliwych dla człowieka pleśni i grzybów. Przyczyniają się one do nawracających infekcji i chorób układu oddechowego, sprzyjają rozwojowi alergii i astmy, mogą powodować bóle (mięśni, stawów, głowy), wywoływać problemy żołądkowe, a także z nerkami czy pęcherzem. I wreszcie mogą wywoływać stan niepokoju, obniżenia nastroju, bezsenność. Szczególnie narażone są dzieci, u których może dojść do trwałego uszkodzenia układu odpornościowego.