Wyróżnij swoją bramę
Wymarzony projekt domu, idealnie dobrana elewacja i potężne ogrodzenie. Brakuje jedynie czegoś, co zwieńczyłoby całą inwestycję. Przysłowiową wisienką na torcie jest brama wjazdowa. Jednak wrota napędzane siłą mięśni już dawno odeszły w zapomnienie.
Prywatność zapewniamy sobie poprzez budowę ogrodzenia, a komfort – dzięki bramom wjazdowym z automatycznym otwieraniem. Odpowiednio dobrany napęd jest elementem odpowiedzialnym za wygodę i bezpieczeństwo użytkowania. Oferta firmy BFT idzie o krok dalej. Nowa seria napędów PHOBOS obejmuje dwa modele: BT A40 i BT A25 – to nowoczesne siłowniki przeznaczone do bram skrzydłowych. Dopasowane do ich różnorodnych rozmiarów, ciężaru i częstotliwości otwierania.
Bezpieczeństwo i estetyka na co dzień
Piątkowe popołudnie, kulminacja zmęczenia po całym tygodniu pracy. A tu jeszcze trzeba wysiąść z samochodu, żeby otworzyć bramę. I właśnie wtedy łapię nas rzęsisty deszcz. To codzienność, jeśli nie dysponujemy automatycznym rozwiązaniem. Wrota wyposażone w napęd zapewnią nieco milsze realia. Poza wygodą i możliwością powrotu do domu suchą stopą, do głosu dochodzą także walory bezpieczeństwa. Do zera zmniejszone jest bowiem ryzyko, że podczas otwierania bramy auto z kluczykami w stacyjce stanie się łupem złodzieja. – By otwieranie i zamykanie bramy było bezpieczne w napędach PHOBOS BT A40 i BT A25 zainstalowane są fotokomórki. Kiedy tylko w linii zabezpieczonej fotokomórką pojawi się przeszkoda: dziecko czy samochód, napęd bramy natychmiast się wyłączy. Dodatkowo, wszystkie napędy firmy BFT wyposażone są w oprogramowanie typu D-TRACK. Siły niezbędne do pracy są optymalnie dobierane w każdym punkcie działania automatyki – mówi Tomasz Grzechnik, Dyrektor Techniczny w BFT Polska.
Aby nie naruszać architektonicznej harmonii posesji, warto sięgać po rozwiązania o minimalistycznym designie, które wtopią się w otaczającą je przestrzeń, pozostając wręcz niewidocznymi. – Nowe napędy PHOBOS czy KUSTOS charakteryzują się nowoczesnym wyglądem i budową na miarę XXI. Wykonane
z aluminium, powleczone najlepszymi lakierami są odporne na korozję. Pracują bezawaryjnie także w niekorzystnych warunkach atmosferycznych – dodaje Tomasz Grzechnik, Dyrektor Techniczny w BFT Polska. Nowa seria napędów PHOBOS to dwa modele: PHOBOS BT A25 – dedykowany do bram o długości skrzydła do 2,5 m i wadze do 250 kg ze skokiem roboczym 290 mm. Drugi model to PHOBOS BT A40 – przeznaczony do bram o długości skrzydła do 4,0 m i wadze do 250 kg ze skokiem roboczym 400 mm. Napędy charakteryzują się całkowicie odmiennym designem, nawiązującym do pozostałej oferty nowych modeli siłowników i akcesoriów. Zastosowano w nich innowacyjne rozwiązanie mocowania do uchwytu słupka z trzpieniem magnetycznym. Dzięki temu montaż jest dużo szybszy, a niewidoczny od zewnątrz trzpień jest dyskretnym elementem całej konstrukcji. Sam napęd ma zgrabną obudowę, a jego srebrno-czarna klasyczna kolorystyka idealnie współgra z otoczeniem.
Pewnym zaskoczeniem może być zupełnie nowe wzornictwo pilota, który swoim designem przypomina Ferrari. W dodatku jeden pilot może uruchamiać nie tylko bramę wjazdową, ale również garażową, a nawet rolety i oświetlenie w domu. Możliwe jest także sterowanie bramy za pomocą odpowiednio skonfigurowanej aplikacji w Smartfonie.
Nowa lepsza wersja
Godna zaufania marka to taka, która systematycznie wzbogaca ofertę o nowocześniejsze wersje proponowanych rozwiązań. Nowa seria napędów PHOBOS: BT A40 i BT A25 jest tego najlepszym przykładem – tłumaczy Tomasz Grzechnik, Dyrektor Techniczny w BFT Polska. Dzięki innowacyjnej centrali sterującej THALIA LIGHT wyposażonej w wyświetlacz LCD, instalacja i konfiguracja zestawu automatyki w maksymalnym stopniu ułatwia pracę instalatorowi. Dzięki dwóm trybom pracy, zaprogramowanie niezbędnych funkcji zajmuje zaledwie kilka minut.
Następną innowacją jest rozwiązanie zastosowane we wkładce z kluczem spersonalizowanym do wysprzęglenia napędu (40 kombinacji klucza), które zapewnia większe bezpieczeństwo użytkowania. Zmodernizowana została też konstrukcja nakrętki śruby pociągowej, która w stosunku do starych modeli osadzono dużo głębiej, dzięki czemu ograniczona została możliwość przypadkowego zanieczyszczenia mechanizmu. Dotychczasowe akcesoria przeznaczone do napędów serii PHOBOS są w pełni kompatybilne z nowymi modelami.
Nadesłał:
RedPen
|